chartumes
  Nieznane
 
Boisz się? Ja też. Wieczorami,
zasypia na piersi, mruczy niepokojem,
To - jak sen, bez biletu na mnie.
Tak nie przemawia przyszłość -
jej nie przymierzysz jak sukienki,
to strach, że będzie nie do twarzy.
Nie bój się, nie stopnieję na wiosnę -
jestem podobny do krzesła:
trzeba ruchu ręki, żeby mnie odsunąć.
Patrzysz jak człowiek bez biletu -
boisz się, że na przystanku
wyrzucę cię z tramwaju.


17 IX 2008
 
 
  Desperaci 11682 odwiedzający  
 
Ta strona internetowa została utworzona bezpłatnie pod adresem Stronygratis.pl. Czy chcesz też mieć własną stronę internetową?
Darmowa rejestracja