chartumes
  Sielanka
 
W każdy wieczór wracał niosąc słowa,
które wbijał w nią jak osikowe kołki.
Tyle krwi wyssała z niego przez te lata,
jednym dzieckiem wyrzucając plany do snu.

Każdy szelest za drzwiami śmiertelnie ranił spokój.
Tylko strachem jeszcze do życia przytulona,
bo tak niezmiernie jej serce skurczył,
że już w nie żadno słowo trafić nie mogło.


24 VIII 2009
 
 
  Desperaci 11635 odwiedzający  
 
Ta strona internetowa została utworzona bezpłatnie pod adresem Stronygratis.pl. Czy chcesz też mieć własną stronę internetową?
Darmowa rejestracja