chartumes
  Chłopaki
 

     Chodzi taka stara po parku i rozgląda się za butelkami. Jak znajdzie, to do siatki chowa i wymienia później na życie. Chłopaki mówią, że szpieguje - podgląda, czy do dna już blisko - a im wtedy piwo w ustach rośnie: dławią się. Jak w takich warunkach pić?
     Czasami, z zemsty, kruszą szyjki. Z niej taki kret, ze bierze i niesie, a na skupie nie dostaje nic. Gdyby, choć parę minut dawali, ale nie - i życia troche żal.
     Kiedyś przychodziła z córką. Taką, co widzi świat inaczej. Chłopaki brali ją za wino. Wariatka, to nie rozumiała. Dawali wtedy papierosy. Zostawiali resztki jedzenia.
     Teraz już z córką nie przychodzi. Podobno, coś jej na mózg padło: siedzi w kącie jak nie człowiek, kiwa się i pianę puszcza z ust.
     Chłopaków to nie wzrusza - wzruszają tylko ramionami i nadal starej wygrażają, ze będą butelki rozbijać albo przeniosą się gdzie indziej.

 
 
  Desperaci 11698 odwiedzający  
 
Ta strona internetowa została utworzona bezpłatnie pod adresem Stronygratis.pl. Czy chcesz też mieć własną stronę internetową?
Darmowa rejestracja